Poczdam jest stolicą i największym miastem kraju związkowego Brandenburgia. I oczywiście nie da się go zwiedzić w trzy godziny. Do Poczdamu postanowiliśmy udać się jedynie przejazdem wracając z city breaku w Berlinie. Poczdam leży na południowy zachód od stolicy Niemiec. Oba miasta graniczą ze sobą przy czym Berlin nie leży w kraju związkowym Brandenburgia. Berlin jest osobnym krajem związkowym. Obydwa miasta wchodzą w skład jednego obszaru metropolitarnego – Berlin-Brandenburg.
*Wpis zawiera linki afiliacyjne do GetYourGuide
Miasto liczy około 178 tysięcy mieszańców. Nie należy więc do olbrzymich. Dojazd samochodem z centrum Berlina do Poczdamu zajął nam około 30 minut. Do miasta dojechaliśmy około godziny 10.00. Mogliśmy spędzić w nim niestety tylko około 3 godzin ponieważ na 19.00 wieczorem musieliśmy być już z powrotem w Chorzowie. Już po tych kilku godzinach spędzonych w stolicy Brandenburgii wiemy, że warto ją odwiedzić na kilka dni. Na razie podzielić możemy się tylko naszymi wrażeniami z trzech miejsc które widzieliśmy tylko powierzchownie. Mamy w planach jednak tam wrócić w przyszłości, gdyż dojazd samochodem od nas z domu zajmuje niespełna 6 godzin. Może również ktoś z Was zainteresuje się wizytą w Poczdamie.
Sanssouci – zespół pałacowo-parkowy
Sanssouci to nazwa zarówno pałacu jak i parku na terenie którego pałac ten jest położony. Nazwa pochodzi od francuskich słów sans souci co oznacza beztroski. Budowę rokokowego pałacu zlecił Król Prus Fryderyk II Wielki. Letnia rezydencja króla była jego ulubionym miejscem. Dlatego nazwa Sanssouci dobrze oddaje jej charakter.
Park Sanssouci w Poczdamie ma powierzchnię 298 hektarów. Urządzanie parku rozpoczęto w 1744 roku od stworzenia ogrodów tarasowych. Ogrody w stylu francuskim składają się z sześciu szerokich tarasów. U ich stóp znajduje się ogród dekoracyjny z wielką fontanną. Fontannę otaczają rzeźby rzymskich bogów oraz alegoryczne przedstawienia czterech żywiołów.
Pałac Sanssouci wybudowano w latach 1745-1747 we wschodniej części parku w stylu rokoko. Spotkałem się z określeniem pałacu wraz z ogrodami tarasowymi mianem pruskiego wersalu. Pałac nie jest położony w centrum ogrodów a stanowi jedynie ich część. Budowla składa się z jednej kondygnacji i zajmuje całą szerokość najwyższego tarasu ogrodów tarasowych. Dzięki niewysokiemu charakterowi, mieszkańcy mieli bezpośredni dostęp do ogrodu. Fragment środkowy południowej fasady jest półkolisty i nieznacznie wysunięty w stronę ogrodu. Ten fragment budynku zwieńczono niewielką kopułą. Nad linią okien znajduje się napis z nazwą pałacu.
Park przez lata rozbudowywano i poszerzano. Pojawiały się w nim również coraz to nowe obiekty. W latach 1763-69 zbudowano Nowy Pałac w stylu barokowym w zachodniej części parku. Wytyczono do niego 2,5 kilometrową aleję dojazdową. Zrobiliśmy sobie nią spacer od fontanny aż do Nowego Pałacu.
Nowy Pałac jest znacznie większy od pałacu Sanssouci. Co ciekawe, nie był on zaplanowany jako rezydencja królewska. Pełnił rolę domu dla gości dworu. Dopiero cesarz Wilhelm II uczynił pałac swoją rezydencją w 1888 roku. Pałac ma trzy kondygnacje a jego środkową część wieńczy 55-metrowa kopuła. Długość frontu trójskrzydłowego kompleksu wynosi aż 220 metrów. Fasada pomalowana jest w dużej części w sposób imitujący czerwoną cegłę oraz ozdobiona posągami.
W wyniku wielu rozbudów i poszerzania parku obecnie oprócz wymienionych wyżej pałaców, na jego terenie znajdują się następujące obiekty: Grota Neptuna, pałac Neue Kammern, Galeria Malarstwa, Pawilon chiński, Antikentempel, Świątynia Przyjaźni, Obelisk, Belweder na wzgórzu Klausber, Pałac Charlottenhof, Łaźnie rzymskie, Kościół Pokoju i Nowa Oranżeria.
W trakcie naszego krótkiego pobytu w Poczdamie nie wchodziliśmy do poszczególnych obiektów na terenie parku Sanssouci. Wejście do samego parku jest darmowe. Sugerowana jest jedynie dobrowolna wpłata w wysokości 2 euro na utrzymanie terenu. Można jej dokonać do skarbonki przed wejściem. Inaczej jest z wejściem do obiektów – te są już płatne. Przykładowo bilet normalny do pałacu Sanssouci kosztuje 14 euro – ulgowy 10 euro. Istnieje możliwość kupienia biletu łączonego za 19 euro (ulgowy 14 euro) uprawniającego do wejście jednego dnia do wszystkich pałaców na terenie Poczdamu zarządzanych przez Fundację Pruskich Pałaców i Ogrodów Berlina-Brandenburgii. Istnieją opcje biletów rodzinnych. Link do informacji o biletach podaję tradycyjnie na końcu postu.
Alexandrowka – kolonia rosyjska
Kolonia rosyjska Aleksandrowka należy do grupy pałaców i zespołów parkowych w Poczdamie i Berlinie wpisanych na listę świtowego dziedzictwa UNESCO. Do grupy tej należy również wyżej opisany zespół pałacowo-parkowy Sanssouci. Alexandrowka jest osiedlem drewnianych domów, które stworzono dla śpiewaków rosyjskiego chóru wojskowego na dworze pruskim. Mieszkańcy wprowadzili się do wybudowanych domów w 1827 roku. Kolonię nazwano na cześć zmarłego w 1825 roku cara Aleksandra I.
Osada składa się dwunastu zagród. Wynika to z faktu, że w momencie zlecenia budowy Alexandrowki przez króla Fryderyka Wilhelma III w Poczdamie mieszkało jeszcze dwunastu śpiewaków chóru, który liczył wcześniej 62 żołnierzy. Każda zagroda składa się z budynku mieszkalnego z balkonem i loggią od przodu. Domy te są jedno lub dwupiętrowe.
W 1829 roku na pobliskim wzgórzu Kapellenberg powstała cerkiew prawosławna pamięci Aleksandra Newskiego. Świątynię zbudowano w tradycyjnym staroruskim stylu architektonicznym z elementami klasycyzmu. Wejście do cerkwi w czasie naszej wizyty było darmowe. Obowiązywał limit przebywających wewnątrz osób, ze względu na wymogi bezpieczeństwa epidemicznego.
W jednym z domów kolonii znajduje się obecnie Muzeum Alexandrowka. Jego ideą jest naświetlenie tła historycznego, które doprowadziło do powstania kolonii. Przy muzeum otwarta jest kawiarnia oraz sklep z pamiątkami. W trakcie naszego podziwiania Aleksandrowki mijaliśmy wiele rosyjskojęzycznych grup zwiedzających. Wiele z nich odwiedzało muzeum z czego my zrezygnowaliśmy ze względu na ograniczenia czasowe. W trakcie naszej wizyty w Poczdamie bilet wstępu do muzeum kosztował 3,50 euro (ulgowy 3 euro).
Pałac Cecilienhof
Pałac Cecilienhof był miejscem historycznej konferencji poczdamskiej. Odbyła się w dniach od 17 lipca do 2 sierpnia 1945 roku. W jej trakcie przywódcy tzw. wielkiej trójki ustalali powojenne losy Niemiec i zasady organizacji powojennego świata. W konferencji brali udział: Józef Stalin (ZSRR), Harry Truman (USA) a w imieniu Wielkiej Brytanii – początkowo Winston Churchill a od 28 lipca Clement Attlee. W wyniku spotkania Niemcy obarczono odpowiedzialnością za wywołanie II wojny światowej. Ustalono również ukaranie zbrodniarzy hitlerowskich, czego następstwem był proces norymberski. Podjęto decyzję o przesiedleniu ludności niemieckiej m.in. z terenów Polski oraz szereg innych decyzji. Konferencję upamiętniają flagi trzech mocarstw wywieszone nad wejściem do rezydencji.
Pałac ma charakter wiejskiego domu, a jego prawdziwą wielkość zamaskowano pogrupowaniem poszczególnych elementów budynku wokół kilku dziedzińców. Obiekt ma bowiem 176 pokoi czego wcale nie widać po wyglądzie zewnętrznym. W rzeczywistości sprawił na nas wrażenie dużo mniejszego. Pałac został zbudowany dla księcia Wilhelma i jego żony Cecilie przez cesarza Wilhelma II. Obiekt również jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Rezydencję wybudowano w angielskim stylu wiejskim. Zewnętrzne elewacja charakteryzują się elementami wykonanymi z ciemnego dębu oraz cegły. Niezwykle reprezentują się również kominy w stylu Todorów. Budowa pałacu została ostatecznie ukończona 1 października 1917 roku. Para książęca mieszkała w Cecilienhof aż do swojej ucieczki w 1945 roku. We wrześniu tego roku rodzina Hohenzollernów została wywłaszczona przez radzieckich okupantów. Jeszcze w tym samym roku pałac i otaczający go park zostały po raz pierwszy udostępnione do zwiedzania.
Na co zabrakło nam czasu
To co zobaczyliśmy w Poczdamie przez 3 godziny to wierzchołek góry lodowej. Miasto ma bardzo dużo do zaoferowania. Są to jednak głównie zabytki. Proszę nie traktować mnie jednak jako wyroczni. Takie odnoszę wrażenie w oparciu o to co o mieście czytałem. Moje wrażenie może być jednak błędne dlatego wraz z Anetą mamy nadzieję odwiedzić miasto jeszcze w przyszłości na kilka dni.
To co chcieliśmy zobaczyć w trakcie tego wyjazdu, a czego nam się nie udało to Dzielnica Holenderska. Mamy też nadzieję w przyszłości móc zwiedzić cały zespół pałacowo-parkowy Sanssouci z wszystkimi budynkami wewnątrz. W Poczdamie znajduje się również Muzeum Filmu – najstarsza tego typu instytucja w Niemczech. Na pewno warty odwiedzenia jest też Stary Rynek. Oraz wiele innych.
W chwili pisania tego tekstu wszystkie obiekty opisane w tym poście są tymczasowo zamknięte do 30 listopada 2020 roku z powodu pandemii (chodzi o wejścia do wnętrz). Nie wiadomo jednak czy okres ten nie zostanie przedłużony.
Pisząc niniejszy tekst, w przypadku braków w wiedzy posiłkowałem się artykułami na Wikipedii oraz informacjami ze stron podanych w linkach.
Linki
- Poczdam – artykuł na Wikipedii
- Sanssouci – artykuł na Wikipedii
- Nowy Pałac – artykuł na Wikipedii
- Stiftung Preußische Schlösser und Gärten Berlin-Brandenburg – strona Fundacji Pruskich Pałaców i Ogrodów Berlina-Brandenburgii
- O biletach do obiektów zarządzanych przez Fundację Pruskich Pałaców i Ogrodów Berlina-Brandenburgii
- Alexandrowka – artykuł na Wikipedii (niem.)
- Oficjalna strona Muzeum Alexandrowka (ang.)
- Cecilienhof – artykuł na Wikipedii (niem.)
- Konferencja poczdamska – artykuł na Wikipedii