Gran Canaria gościła nas aż przez dwa dni. Silny wiatr i zdrowy rozsądek kapitana zatrzymały nas w porcie. Cumowaliśmy w Puerto de Mogan – miasteczku zasługującym na opinię najpiękniejszego na Gran Canarii.
Po dopłynięciu nad ranem do San Sebastian de la Gomera i zacumowaniu w Marin la Gomera, każdy z nas marzył o gorącym prysznicu. Kapitan zarządził jednak najpierw zrobienie klaru na pokładzie. Kiedy już zszedłem z jachtu, poczułem chorobę lądową, objawiającą się wrażeniem, że stały ląd się kołysze.
Neapol nie ma zbyt dobrej opinii wśród turystów. Ludzie obawiają się czyhających tam niebezpieczeństw i brudu. Czy zatem można się czuć w tym mieście bezpiecznie? I czy warto tutaj przyjechać?
Magiczne miasto w Toskanii u stóp Apeninów, co roku przyciąga tysiące turystów. Nadciągają do miasta pełnego sztuki dostępnej niemalże na każdym kroku.
Wyjazd dość ekstremalny, napakowany po brzegi atrakcjami i zmieniającymi się praktycznie każdego dnia krajobrazami, ale przede wszystkim był to wyjazd budżetowy. No bo wiecie – studenckie czasy, bardzo niewielkie zarobki i chęć zobaczenia wszystkiego!
Od razu zaznaczę, że podczas 48 godzin w Splicie można zobaczyć więcej niż to, co udało mi się uchwycić na zdjęciach.
Wznosząca się na całkowitą wysokość 634 metrów wieża Tokyo Skytree położona jest w dzielnicy Sumida, w rozwidleniu rzek Sumida i Arakawa, uchodzących do Zatoki Tokijskiej. Tokyo Skytree pełni funkcję telewizyjnego i radiowego masztu nadawczego a także punktu widokowego. Jest też jednym z symboli Tokio i centrum dużego kompleksu handlowo-usługowego.
