Trudno chyba wyobrazić sobie, aby w mieście takim jak Tokio nie znalazło się coś dla fanów motoryzacji. Sam do nich nie należę – ot mam jakiś tam sobie samochód i czasami nim jeżdżę. Niemniej odwiedzając nieopodal wystawę teamLab Borderless, o której przeczytacie w tym wpisie, postanowiliśmy wraz z Anetą odwiedzić sąsiedni Mega Web.
Czym jest Mega Web w Tokio? Jest niezwykłym salonem samochodowym pod szyldem Toyoty. Można powiedzieć, że jest to niemalże park rozrywki, którego motywem przewodnim są samochody i motoryzacja.
Co dokładnie znajdziecie w Mega Web?
Na Mega Web w Tokio składają się: salon wystawienniczy (Toyota City Showcase), tor testowy (Ride One), obiekt przeznaczony do nauki jazdy przez dzieci (Ride Studio) oraz muzeum (History Garage).
W części wystawowej obejrzeć można zarówno współczesne modele marki, jak i marek pokrewnych, a także wizje przyszłości motoryzacji. Prawie wszystkiego oczywiście można dotknąć i prawie do wszystkich pojazdów wsiąść. Aneta nie mogła oprzeć się pokusie, aby rozsiąść się w wymarzonej Toyocie C-HR. Jest to oczywiście bardzo popularny model, jednak w salonie obejrzeć można również mnóstwo takich, które trudno jest zobaczyć na ulicach europejskich miast. Te były dla nas zdecydowanie najciekawsze. Duża część wystawy poświęcona jest technologiom przyszłości – w zakresie bezpieczeństwa i ochrony środowiska. To co również przykuło naszą uwagę to mnogość modeli i udogodnień stworzonych dla osób niepełnosprawnych.
Bezpośrednio obok części wystawowej, można również wypróbować jeden z interesujących nas modeli podczas jazdy próbnej na torze testowym o długości 1,3 kilometra. Z atrakcji tej nawet nie próbowaliśmy korzystać, ze względu na ograniczenia czasowe. Jeżeli jednak mielibyście na coś takiego ochotę pamiętajcie, że niezbędne jest międzynarodowe prawo jazdy.
Nie próbowaliśmy również korzystać z Ride Studio, czyli części Mega Web przeznaczonej dla najmłodszych. W części tej znajdują się zarówno sekcje przeznaczone dla bardzo małych dzieci, umożliwiające przejażdżkę zabawkowymi samochodami, jak i sekcje dla tych trochę starszych. Znajduje się tam m.in. tor jazdy elektrycznymi gokartami. Napisałem powyżej zabawkowymi samochodami, ale czy można nazwać zabawką samochód napędzany wodorowymi ogniwami paliwowymi?
Ważna uwaga! Aby korzystać z części dostępnych w Ride Studio atrakcji, ze względów bezpieczeństwa, wymagana jest przynajmniej komunikatywna znajomość języka japońskiego. Jeśli więc chcecie tam zabrać Wasze pociechy, niech już zaczynają się uczyć 😉
History Garage
Wybraliśmy się natomiast do części muzealnej (History Garage). Ta część Mega Web nie przylega bezpośrednio do pozostałych i w pierwszej chwili mieliśmy problemy z jej znalezieniem. Okazało się, że najwygodniej jest tam dotrzeć przechodząc przez przylegającą galerię handlową, urządzoną w stylu śródziemnomorskim (Venus Fort).
History Garage daje nam możliwość cofnięcia się w przeszłość motoryzacji. Pewnie dlatego nie mogło zabraknąć tutaj legendarnego DeLoreana. Niestety pomimo obecności wehikułu czasu z „Powrotu do przeszłości” nie cofniemy się do samych początków motoryzacji. Nie spodziewajcie się więc samochodów z końca XIX wieku. Jeśli jednak chcecie wybrać się w podróż sentymentalną w lata 50, 60 i 70-te minionego stulecia, polecam odwiedzić to miejsce.
Czy warto odwiedzić Mega Web?
Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Mi nasuwa się uniwersalna odpowiedź – to zależy. Jeżeli mielibyście przyjechać do Tokio na parę dni, nie interesują was samochody i nie planowaliście wybierać się w okolice nabrzeża Tokio z innych powodów, to Maga Web również odpuśćcie. Jeżeli jednak znajdziecie się w tamtych okolicach z jakiegoś innego powodu, to nie zaszkodzi zajrzeć chociaż na chwilę. Nawet jeśli motoryzacja jakoś specjalnie was nie interesuje. Wstęp jest bezpłatny, a przynajmniej taki był w trakcie naszej wizyty w Tokio w sierpniu 2019 roku.
Mega Web czynne jest codziennie od 11:00 do 19:00 z wyjątkiem Ride One (do 18:00). Warto jednak przed wybraniem się tam sprawdzić aktualne godziny otwarcia na stronie internetowej salonu – mogą się zmieniać w wyjątkowych sytuacjach.
Jak dojechać?
Mega Web jest zlokalizowane w obszarze nabrzeża Tokio (Waterfront Area), a dokładniej na sztucznej wyspie Odaiba. Dlatego nie dojedziecie tam metrem. My dotarliśmy kolejką Yurikamome. Naszą stacją początkową była stacji Shimbashi, chociaż do kolejki można wsiąść również na szeregu innych stacji. Bardzo czytelna mapa znajduje się na stronie internetowej Yurikamome.
Do samej stacji początkowej dotarliśmy z hostelu metrem – linią Asakusa. Ze stacji metra trzeba podejść kawałek na stację kolejki. Obydwie nazywają się Shimbashi, ale są to dwie oddzielne stacje (perony) – różne systemy transportu. Doskonałe oznaczenie nie pozwoliło nam się zgubić. Jak już wsiądziecie do kolejki Yurikamome to wysiąść należy na przystanku Aomi. Znajduje się on niemal bezpośrednio obok Mega Web.
Na kolejkę Yurikamome obowiązują osobne bilety (chyba że macie kartę PASMO). Kupicie je bez problemu w automacie na stacji. Koszt biletu w jedną stronę na tym odcinku wynosił 380 jenów za osobę (w chwili pisanie tego materiału już 390 jenów). My zdecydowaliśmy się na bilet jednodniowy – kosztował 820 jenów za osobę, a umożliwiał ewentualne przesiadki gdybyśmy się zgubili.